poniedziałek, 24 grudnia 2012
,,,,,
Nienawidzę świąt. One są takie.... hmm wymuszone ?
Wszyscy na chama chcą być dla siebie mili.. I ta "rodzinna" atmosfera.
Czy może być coś gorszego ? Od udawania idealnej córeczki w gronie rodziny, którą się widzi raz do roku?
Nie będę taka. Nie tym razem. Pożałują że jestem. Dziękuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz